Trochę odświeżę temtat z dwóch powodów. Po pierwsze, niedługo znowu wsiadam na ten model samochodu. Po drugie na forum jeszcze nie było zdjęć tego iveco. Ja oczywiście przestawiam zdjęcia wnętrza. Nie było łatwo i parę dni posiedziałem nad tym by znaleźć dobre zdjęcia zadbanych aut.
Tak więc zaczynamy.
Oto najlepsze zdjęcia przedstawiające wnętrza Iveco TurboDaily II generacji.
By
kornfanhead at 2010-05-30
By
kornfanhead at 2010-05-30
By
KornFanHead at 2010-05-30
Tutaj zwracam uwagę na szczeóglny patent w tym aucie jakim jest otwierany schowek po środku kokpitu.
By
kornfanhead at 2010-05-30
Widok profilowy
By
kornfanhead at 2010-05-30
By
kornfanhead at 2010-05-30
Iveco występował też w wersji z inną kierownicą
By
kornfanhead at 2010-05-30
I znalazłem jeszcze taką ciekawostkę. Nie wiem czy to seryjna kierownica czy jakaś podmiana z innego modelu
By
kornfanhead at 2010-05-30
Znalazłem też takie cudo.
By
kornfanhead at 2010-05-30
Źródła: allegro i otomoto
Jak dla mnie po przesiadce z mercedesa sprintera zauważyłem dwie najbardziej wyraziste wady. Pierwsza to fakt, że pedały są ustawione w ten sposób, że naciskać je trzeba od góry co sprawi, że przez tydzień na bank będę miał zakwasy przyzwyczajając się do tego układu. Druga rzecz, to fakt, że kierownica ustawiona jest trochę za bardzo na sztorc. Jednak to też da się znieść. Co najważniejsze, to fakt, że ten samochód zniesie przeciążenia i da mi gwarancję że wytrzyma wszystko na naszych drogach. W dodatku cieszę się że będę jeździł blaszakiem co ogranicza możliwość przeładowania.
Zalety Iveco to przede wszystkim to, że bardziej przypomina ciężarówkę niż auto dostawcze, zarówno jeśli chodzi o zachowanie na drodze jak i wnętrze, które bardzo przypomina Iveco EuroCargo tamtej generacji.
Kolejna rzecz - rama. Cholernie wytrzymała i sam fakt, ze przytwierdzone do niej jest wszystko co się da. Dzięki temu auto jest stabilne i mocne.
Kapitalne wspomaganie kierownicy, nawet niektóre nowe auta nie mają tak dobrego układu kierowniczego.
I co mnie zaskoczyło, jest cichszy od Sprintera. Ale tak się składa, że będę jeżdził naprawdę zadbanym egzemlarzem.
CENA - można go nabyć już za 10 000 w dobrym stanie.
Wady
- mało schowków. Mogło by być więcej, szczególnie jakiś duży na dokumenty. Jednak i tak świetny jest ten zamykany w środku szczególnie na telefon i inne drobiazgi.
- Sztywność. Przykręcenie do ramy wszystkiego co się dało sprawia, że samochód jest dość twardy co da się odczuć w dłuższych trasach.
- Nisko się siedzi. Zdecydowanie podłoga mogła by być trochę wyżej