Jelcz 422...

Kolego Marcinos przeczytaj troszkę uważniej temat to dowiesz się, że Jelcz potrafi szybko projektować nowe pojazdy, które nie odbiegają zbytnio od zachodnich.

Sęk w tym że największe zapotrzebowanie na samochody było w ubiegłym i może będzie w tym roku a jelcz jak dotąd nic nie wyprodukował i raczej nie wyprodukuje. Pozdrawiam

Sęk w tym że wyprodukował i produkuje co prawda dla wojska, ale nie tylko Polskiego.

Ja kolego mówie o wersjach cywilnych a nie wojskowych. Cywilne na polskim rynku nie miały by szans i taka jest przykra prawda i nie ma się co łudzić nadzieją że coś cywilnego w tak poj*banym kraju może powstać. Nawet współpraca z MERCEM się nie udała.

Cytuj:

Kolego Marcinos przeczytaj troszkę uważniej temat to dowiesz się, że Jelcz potrafi szybko projektować nowe pojazdy, które nie odbiegają zbytnio od zachodnich.

Kamil a jak kolega Marcinos może być kompetentny w krytyce Jelcza skoro preferuje....Iveco...?

Hehe Jelcz używa właśnie obecnie silników Iveco.

Bo są najtańsze.

Iveco to taki włoski jelcz.

Skoro mowa o silnikach to prosze bardzo zdjątka silnika jednego z Jelczy

Detroit Diesel Series 60







Jescze mam mały dylemat, jak malować Jelcze czy na orginał różowy ? czy na orginał żółty ? różowych fabryka w Jelczu zrobiła bardzo mało chyba około 9, i zastanawiam się jak je pomalować.... w gre wchodzi żółty orginał lub róż orginał. Może coś doradzicie

Pozdrawiam

Ja bym orginalnym żółtym malował

Kolego RSM ile posiadasz Jelczy i jakie modele a co do koloru różowego to jeździ dość dużo jelczy w takim kolorze, nie mowie o Jelczu 424 tylko ogólnie, co do koloru to na pewno oryginalny będzie różowy.

Cytuj:

Hehe Jelcz używa właśnie obecnie silników Iveco.

I to mnie martwi...

Cytuj:

Bo są najtańsze.

jedyna zaleta chyba...

Cytuj:

Iveco to taki włoski jelcz.

Właściwie to dla żadnego komplement...

Cytuj:

Ja bym orginalnym żółtym malował

rzeczywiście wybór:"osiołkowi w żłoby dano,w jeden owies w drugi siano...".Tylko cytat z fraszki bez aluzji.Wydaje mi się,że Jelczowi najlepiej w czerwieni...

Kolego RSM, ile palą średnio te Jelcze z silnikiem Detroit, bo amerykańskie silniki do oszczędnych nie należą.

Cytuj:

Iveco to taki włoski jelcz.

Cytuj:

Właściwie to dla żadnego komplement...

To jest komplement dla iveco bo jest prawie tak samo do dupy jak jelcz

Cytuj:

Bo są najtańsze.

...wytrzymałe i mocne

Cytuj:

Cytuj:

Bo są najtańsze.

...wytrzymałe i mocne

z Pękającymi tłokami..?

Cytuj:

To jest komplement dla iveco bo jest prawie tak samo do dupy jak jelcz

I dlatego przykro mi ,że jelcz wziął te właśnie silniki

tutaj znajdą panowie solidną dawkę zdjęć rzeczonych Jelcz w wersjach pożarniczych

Cytuj:

Radzo napisał(a):
kraz napisał(a):
Bo są najtańsze.


...wytrzymałe i mocne

z Pękającymi tłokami..?

A w ilu samochodach sie z tym spotkałeś Ale to i tak chyba pytanie retoryczne, bo odpowiedż pewnie będzie, że słyszałeś o tym od wielu kierowców i każde silniki, które spotkałeś miały z tym problem.

Który szanujący się producent korzysta z silników Iveco. jak ktoś chce mieć dobry silnik to wybiera MAN-a, MB, Volvo, Dafa. Przykładem są autobusy. Jelcz wybrał Iveco ze względu na cenę.Ten silnik jest oczywiście lepszy od mieleckiego, ale do czołówki mu daleko.

Jak do jelcza to silnik iveco wystarczy. Po co wkładać silnik mana czy dafa jak cała reszta i tak dłużej niż ten silnik nie wytrzyma.