Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 18 lut 2008, 17:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 lut 2008, 17:26
Posty: 1
GG: 3334440

Mam windę w Iveco 45-10 na ok 700kg - ale ... z racji tego że u poprzedniego właściciela padła pompa do sterowania windą - zamienił ją na ... rozrusznik z maluch. Czasami - gdy nie ma pilnej sprawy - winda działa - ale zawsze jak jadę z towarem - to jak już zejdzie to nie można jej dźwignąć. Jak już się dźwiga - rusza/przerywa/rusza/przerywa i zastanawiam się czy to nie coś z elektryką. Czasami - jak winda zjedzie - a wjedzie na nią widlak by zdjąć towar - to już nie ruszy do góry. Zastanawiam się czy to nie jakiś krańcowy (przeciwprzeciążeniowy) - nie blokuje ją.Poprzedni właściciel mówił, że gdyby co to trzeba tylko zmienić rozrusznik i będzie ok. ale nie bardzo się znam na tym i do końca nie wiadomo co jest nie tak. Jestem z Rybnika (śląskie) może jest ktoś w promieniu 50km kto umiałby spojrzeć na to - oczywiście odpłatnie.
Pozdrowienia dla kierowców.
gg: 3334440


Post Wysłano: 19 lut 2008, 22:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 lut 2008, 21:57
Posty: 1
GG: 7748933

Jaka marka windy? Może zrób zdjęcie agregatu i wyślij mi na maila.


Post Wysłano: 20 lut 2008, 19:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 mar 2007, 20:10
Posty: 320
Lokalizacja: ??Bialystok

zobacz poziom oleju lub jest tam taka cewka do ktorej jest podłączony przewod głowny zasilania i ona mi ostatnio wariowała po prostu raz podnosila raz nie a to przerywala lub nie odłączała silnika w wyniku czego cały czas pracował, najlepiej przejzyj przewody przy silniku elektryczne moZe gdzies jest zwarcie?


Post Wysłano: 06 mar 2008, 22:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2008, 22:04
Posty: 14
GG: 0

Witam, Przyczyn na pewno może być wiele ,ja mogę Ci tylko napisać co się działo z moją i jakie były przyczyny. Brak dostatecznej ilości oleju powodował to , że winda nie chciała do końca dojechać tzn silnik chodził ale nie miał czym napompować ciśnienia do pełnego zamknięcia. Jednak to o czym piszesz wskazuje raczej na problemy z prądem. To też mi się przytrafiło. Pierwsza przyczyna to brak przejścia między przewodami od sterownika to silnika . Bardzo łatwo możesz to sprawdzić probówką . Powinno być tam 8 styków (jesli masz przyciski na windzie) . W momencie gry ruszasz joystikiem na poszczególne styki powinien iść prąd . Jeśli go nie ma to sprawdż kabel zasilający od stycznika do sterownika. Jeśli jest to musisz szukać dalej. Najszybciej to sprawdzić jak akurat nie chce jechać ,ale komu się wtedy chce otwierać skrzynkę? Ja miałem dokładnie taki sam problem. Raz jechała , raz nie przerywała itd aż w końcu stanęła całkiem. Doszedłem do tego że nie ma prądu na głónym przewodzie który idzie z wiązki i daje prąd na windę. Zeby nie tracic czasu na szukanie przerwy , pociągnij sobie bezposredni kabel z akumulatora i podłacz w miejsce tego uszkodzonego. Jeśli wszystko zacznie działać to masz już powód. Kwestia znalezienia miejsca przerwania tego przewodu to już nieco inna sprawa. U mnie przetarł się on w miejscu głównego wyłącznika windy . (przy akumulatorach, puszka z kluczem). Jest jeszcze możliwość braku masy przy któryms z urządzeń (sterownik,pompa, stycznik ) ale to prościej ustalić bo wytarczy kawałek kabla przypiąć do ramy i po kolei sprawdzać styki. Jesli okaże się , że w puszce wszystko jest ok, to został ci jeszcze do sprawdzenia wyłącznik w kabinie (jesli jest). Wyjmij go i zmostkuj kable. Teraz juz musi chodzic.
To co ci napisałem dotyczy windy hydraulicznej która działa na zasadzie takiej że spada poprzez spuszczanie ćiśnienia a w góre idzie za posrednictwem elektycznej pompy która napełnia siłowniki olejem hydraulicznym. Sterownik w postaci joystika i przycisku głownego+ wyłacznik w kabinie. Mam nadzieje , że twoja winada działa podobnie i coś uda ci sie coś wymyśleć.
P.s Zdaża się ze padnie stycznik lub że serwisant bardzo chcialby cię skasować za niego (150euro) ale jesli podczas ruszania joystikiem słychać charakterystyczny dzwięk przełaczania styków to wszystko jest ok. Stycznik zazwyczaj lubi się skleić ale w takim przypadku winda powinna się cały czas zamykać .


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: