Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 17 sty 2020, 13:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 gru 2013, 17:02
Posty: 13
Samochód: Daf lf Man 12.220

Cyryl" tak jak pisalem wyzej wszelkie dane ekspertów (glownie tych co produkuja ow instalacje) przemawiaja za instalacja gazo diesla: (wieksza moc auta jak i redukcja kosztowa w spalaniu) wiadoma jest iz nie pisza oni o ew. usterkach jakie towarzysza w uzytkowaniu takiej instalacji dlatego pytam was w szczególności użytkowników o za i przecic dla montażu takiej instalacji.....


Post Wysłano: 17 sty 2020, 18:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 cze 2013, 22:19
Posty: 425
Samochód: Atego 1528 Scania 114 Iveco50c18

U nas jeden gość ma zagazowane Scanie z tym ze to są 14 litrowe v8 na zwykłej pompie i bardzo sobie chwali.


Post Wysłano: 17 sty 2020, 18:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6304
Lokalizacja: Wrocław

można równie dobrze jeździć na zbyt wysokich obrotach i instalacja podaje LPG tylko gdy silnik jest na niższych.
Cytuj:
Cyryl" tak jak pisalem wyzej wszelkie dane ekspertów (glownie tych co produkuja ow instalacje) przemawiaja za instalacja gazo diesla: (wieksza moc auta jak i redukcja kosztowa w spalaniu) wiadoma jest iz nie pisza oni o ew. usterkach jakie towarzysza w uzytkowaniu takiej instalacji dlatego pytam was w szczególności użytkowników o za i przecic dla montażu takiej instalacji.....
masz rację, więc w swojej wypowiedzi zaznaczyłem, że dane są od producentów.

jednak patrząc analogicznie na LPG w zwykłych silnikach instalatorzy również milczą na temat złych skutków.
ja jeżdżąc dwoma samochodami dłużej (prawie 20 lat) muszę powiedzieć, że tych złych stron nie widzę.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 17 sty 2020, 20:50

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5880
Samochód: Volvo FH

Montaż gazu, bez przeprogramowania sterownika silnika jest bez sensu.
Idea jest taka, żeby gazem zastąpić diesla. Czyli trzeba zmniejszyć ilość wstrzykiwanego diesla, i dołożyć tyle gazu, żeby wóz nie tracił na mocy, a częścią spalonego paliwa był tańszy gaz.
Wszystkie instalacje od Heńka ze stodoły, zostawiają fabryczny program silnika bez zmian, dodają natomiast ileś tam spalanego gazu.
No tak na logikę, jakim to niby cudem ma wyjść taniej?

Zresztą, żaden z koncernów nie zaczął drążyć tematu, więc przy chyba bezdyskusyjnym założeniu że oni są lepsi w te klocki niż Henio ze stodoły, to wszystkie tego typu ulepszenia można spuścić w kiblu.

W teorii, gdyby zmodyfikować/zmniejszyć dawkę diesla, i zastąpić tego nie spalonego diesla odpowiednio niską dawką gazu, może by to miało sens.
Ale modyfikacja fabrycznego oprogramowania, tak żeby na zimnym było fabrycznie, na zagrzanym korekta, powyżej iluś tam obr znowu inaczej. To chyba przerasta naszych "fachowców".

Dochodzi problem trwałości gniazd zaworowych, turbiny, elementów wydechu, czujników NoX (produktem spalania gazu jest woda), i wychodzi że temat jest nie do ogarnięcia.

A biorąc pod uwagę że Kania Ng pali 22, a Ng2 będzie paliła 19, to po co to wszystko?

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Ostatnio zmieniony 17 sty 2020, 21:20 przez Kierownik, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 17 sty 2020, 21:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5081
Samochód: orange i grafitowy

instalacja była zamontowana w renault premium z sinikiem 400 koni.
zero elektroniki pompa mechaniczna, pedał gazu również.

w tamtym czasie były chyba tylko 2 firmy (Białystok i Poznań) które oferowały systemy z czego tylko jedna miała homologację.
więc tak naprawdę wybór żaden, ale jak pisałem trzeba było spróbować.
zmniejszenie ilości paliwa (ON) mogło występować w związku z wzrostem mocy co chyba jest normalne ( tak mi sie wydaje) czyli mniej naciskasz na gaz a prędkość i moc pozostaje ta sama.
uczciwie patrząc z perspektywy czasu dziś bym nie zamontował takiej instalacji.
mam w dojczlandzie znajomego w dużej firmie który długi czas jeździł zagazowaną scanią wychodziło mu zużycie 16 litrów ON i do tego 5 litrów gazu/ 100 km.stała trasa 300 km w jedną stronę i 300 z powrotem po płaskim ładunki 2 i 10 ton. jednak po jakimś czasie instalacja zaczęła szwankować i odpuścili temat

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 17 sty 2020, 21:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6304
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Zresztą, żaden z koncernów nie zaczął drążyć tematu...
masz rację, ale przypomnij sobie ile czasu producentom pojazdów zeszło na akceptacji i włączenie do oferty pojazdów z zasilaniem LPG.

przecież historia pojazdów LPG w Polsce to już 30 lat, ja zetknąłem się z pojazdem (zagazowanym Volvo import z Holandii) pod koniec lat '80-tych.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 17 sty 2020, 21:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5880
Samochód: Volvo FH

Przy spalaniu 16 + 5, to wierz mi, "szwankowanie" instalacji nie było by problemem, bo to były by takie oszczędności że kolejną nową, nie szwankującą instalację mogli by zakładać co 2 miesiące.

Czemu ludzie są tacy dziwni? Sam się przekonałeś, kupiłeś, zapłaciłeś, natraciłeś czasu, chciałeś dobrze, wyszło jak, sam wiesz. Sam to sprawdziłeś, i wiesz co to warte.

Czemu nie pomyślisz że twój kolega, poprostu kłamie i tym kłamstwem naraził Cię na straty?
A kłamie bo wstydzi się że dał się nabrać na kulawą gadkę niemieckiemu Heńkowi, wpakował kupę kasy i czasu w g****. Kłamstwem natomiast tłumaczy swoją porażkę?

No czemu tak nie pomyślisz?


Producenci opieszale wprowadzają do oferty fabryczne lpg, bo zwyczajnie jest mały popyt na tego typu silniki.
Ludzie kupujący benzyny, jeżdżą mało, małymi samochodami. Nijak gazowanie nie ma tu ekonomicznie sensu.
Ludzie jeżdżący dużo kupują diesle.
A są tacy co kupują 5,5 v8 w benzynie, i ani myślą go krzywdzić gazem :wink: .

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 18 sty 2020, 0:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lip 2008, 9:52
Posty: 1612
GG: 1
Samochód: osobowy

Cytuj:
A są tacy co kupują 5,5 v8 w benzynie, i ani myślą go krzywdzić gazem :wink: .
Krzywdzić?

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=hpiIWMWWVco


Post Wysłano: 18 sty 2020, 10:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5924

LPG może nie, ale jest i LNG i CNG, które są tak hiper ekologiczne, że Niemcy zwalniają z myta. I jak trzeba było to i takie instalacje zakładali.

W tej chwili benzyny vs diesle wśród nowych samochodów wygląda tak jak napisałeś. Jakby zaczęli oferować LPG fabryczne nie tylko w 3 cylindrowych kosiarkach, ale też w większych silnikach (2 litry teraz ma blisko 400 KM w A klasie), to jestem przekonany, że ludzie chętnie by kupowali auta z fabrycznymi instalacjami.
Może tak powinna wyglądać ekologia, przy założeniu, że diesle są takie trujące. Tylko że lepszy hajs jest na elektrykach, hybrydach i innych drogich technologiach.


Post Wysłano: 18 sty 2020, 11:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4061
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Tylko w tych silnikach(kosiarkach) został pośredni wtrysk.

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 18 sty 2020, 15:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5924

Wtrysk bezpośredni to ostatnie kilka lat, natomiast instalacje LPG mają dłuższą historię, a mimo to nie były montowane do większych silników i do aut większych niż kompakty.
Do wtrysków bezpośrednich też są instalacje, zyskują na popularności, sprawności, a ich cena spada. Nie wiemy natomiast jakby wyglądały instalacje, gdyby silnik był projektowany z uwzględnieniem zasilania w LPG.


Post Wysłano: 18 sty 2020, 15:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3564
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Fiat Freemont był z fabrycznym LPG. Co prawda silnik to amerykański Pentastar 3.6 V6, ale instalacja włoska.
No ale to chyba taki wyjątek potwierdzający regułę.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 18 sty 2020, 17:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Kiedyś BMW robiło fabryczny gaz. Chyba e34 518G i jeszcze trójka może nawet compact, trzeba by powertować ale dwa modele mieli w tym piątka e34


Post Wysłano: 18 sty 2020, 18:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3564
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

W domyśle chodziło o LPG, a te BMW to pewnie CNG, a takich to akurat trochę było, jakieś okulary 2.0, Volvo flexifuel 2.5, jakieś tam Volkswageny...

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 18 sty 2020, 18:06

Akurat na LNG jeździ Scania w okolicy (tom-tech). Tankowanie najbliżej w Śremie, mają też problemy przy skrajnych temperaturach (lato i zima).

Generalnie porażka, więcej stoi niż jeździ.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: