Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Do zdjęć jakby ogarnąć wnętrze, to by bardziej zachęcał.

Kornel ma racje, klient kupuje oczami wiec dobre foty to połowa sukcesu.

Na YT wyskoczyli mnie wideo, że Okrasa gotuje z Panią Iwoną Be.

Oglądał ktoś? Nie mam siły w to kliknąć

Miałem dziś kontrolę policyjną w okolicy Łodzi na A1 przed zjazdem na A2.
Widać, że ekipa oglądała niemiecką drogówkę. Na początku przyczajka za naczepą, że niby tak na niewidocznym, ale weź ukryj się Fiatem Ducato . Tuż przed dzikiem wyjazd na lewy, koguty, lizak i zjazd na MOPa. Brakowało mi tylko napisów "Bitte folgen" i "Fallow me".
35 min. czasu pracy poszło w pi****du. Niestety, kontrola nie zakończyła się sukcesem policjantów, ba nawet dało się wyczuć pewnie rozczarowanie. Na 28 dni, aż jeden raz przegiąłem czas jazdy o całą 1 min. I to tylko dlatego, żeby wstawić auto w rajkę na bazie

Cytuj:

Na YT wyskoczyli mnie wideo, że Okrasa gotuje z Panią Iwoną Be.

Oglądał ktoś? Nie mam siły w to kliknąć

Też mi to wyskoczyło postanowiłem obejrzeć i musiałem zjechać do baru na obiad bo strasznie zaczęło w brzuchu burczec.

Ogólnie dobrze sie Iwona odnajduje w tv.

Davo, nie wiś tyle na telefonie wyprzedzałem Cię kolo 15 na A4 w Rudzie Śl, wołałem na radiu, ale cisza.

Co do iwonki , dawno jej nie obserwuję na insta czy yt, mimo to zaczęła pojawiać się w proponowanych.

Jak wyprzedzałeś to było trzeba zajechać drogę, albo potem wyhamować tak do 60, to od razu by się odezwał, jak prędzej nie było z nim kontaktu.

Dobrze, że nie zajechał, bo wiesz koleszko... Kiedyś to było... Jak wyprzedzali to wyprzedzali, drogi nie zajeżdżali, bo potem to trzeba znów przyśpieszać, najpierw klocki, tarcze, opony się trą, a potem to paliwa w komin idzie... Kurła kiedyś to było...

Taka sobie sytuacja https://www.youtube.com/watch?v=SG2OXAHmKqA . Mam nadzieję że się ten gość ogarnie z suv-a i nie będzie tego dalej robił, bo stwarza zagrożenie w ruchu lądowym. Średnio na A4, raz w tygodniu widzę takiego dzbana. Źródło to You Tube.

Tacy ludzie byli są i będą. Jedyna rada to mieć kamerki i nie hamować.

Cytuj:

Dobrze, że nie zajechał, bo wiesz koleszko... Kiedyś to było... Jak wyprzedzali to wyprzedzali, drogi nie zajeżdżali, bo potem to trzeba znów przyśpieszać, najpierw klocki, tarcze, opony się trą, a potem to paliwa w komin idzie... Kurła kiedyś to było...

Ruch był mniejszy kurła, nikomu się nie spieszyło kurła... Tera to ni ma czasu i każdy pogania jak się toczy 70km/h...

Ja tak czasami wspominam sobie jak to mozliwe ze do 2002r tranzyt do Niemiec szedł przez Strzelce Op, Opole... do 2005r przez centrum Gliwic, dopiero w 2007-8r chyba Bolesławiec omineli, albo przejazd przez Wrocław z Długołeki na A4

Tak samo jak z Warszawy jechało się "Gierkówką" a następnie cały tranzyt szedł na Piotrków - Bełchatów - Wieluń - Wieruszów - Oleśnicę - Wrocław i do A4.

Ruch w tamtych latach był zdecydowanie mniejszy i tyle. Wystarczy na S8 jeden lepszy, dzwonek i widać co by się działo gdyby przenieść obecny ruch na starą drogę.

Kiedyś to musiało być
Weż samą aglomeracje Sląską kiedyś bez tych dróg co są teraz

https://www.youtube.com/watch?v=t_lx9Q2l32Y

Poznań starą "obwodnicą" to było grubo ponad dwie godziny, Wrocław jeszcze lepiej.
Większość z nas tutaj jeździ te kilkanaście lat i patrząc co było jak zaczynałem, a co jest teraz to jest po prostu przepaść. Teraz tylko problemem są wąskie gardła typu Warszawa-Łódź, Wrocław-Legnica.
Jak zepną te wszystkie eski do kupy to Polska będzie całkiem sensownym krajem do jeżdżenia.

Cytuj:

https://www.youtube.com/watch?v=t_lx9Q2l32Y

Łożysko ?

Cytuj:

Poznań starą "obwodnicą" to było grubo ponad dwie godziny, Wrocław jeszcze lepiej.

Sporo aut od granicy Zgorzelec-Olszyna szło A4 do Opola,potem na Czestochowe i do góry gierkówką na Warszawe My przez Śląsk to bez żalu jezdzilismy na stolicę

Cytuj:

Jak zepną te wszystkie eski do kupy to Polska będzie całkiem sensownym krajem do jeżdżenia.

Wtedy zaczną się remonty starych dróg i wrócą korki
U mnie normą już są korki, przez brak drugiej obwodnicy na Namysłów, wszystko idące z 94 czy 39 w górę korkuje miasto przez niemal pół dnia. Już nawet nie mówię co się u nas dzieje jak jest dzwon na a4 i próbują to omijać

Tak jak przypuszczałem. Na wysokości węzła w Pyrzowicach wzięli się za remont tych wyskoków. Kilka lat, żadne auto tam nie jeździło (oprócz obsługujących budowę) i mógli zrobić to bez utrudniania ruchu, to oczywiście teraz się wzięli, kiedy już oddano do użytku.

Tęgie głowy w tym kraju so.